.

  ul. Solankowa 21,
      88-100 Inowrocław

  52 357 28 36

  inospec@wp.pl

Przejdź do Biuletynu Informacji Publicznej

 

 

Zapraszamy do naszego Zespołu Szkół

Naszym uczniom oferujemy naukę w bezstresowych warunkach, w bogato wyposażonych pracowniach. Do Waszej dyspozycji jest wspaniała i odpowiednio przygotowana kadra pedagogiczna, która systematycznie doskonali swój warsztat pracy. Naszą naczelną zasadą i najważniejszym celem jest dobro ucznia, jego bezpieczeństwo oraz dobre samopoczucie.

13 czerwiec 2017

„KOTAN W DRODZE PO RAZ ÓSMY”

1747

Kolejne sprawozdanie z serii Kotan w drodze…….
Do tegorocznej wycieczki przygotowywaliśmy sie dwa lata a pomysł zrodził się trzy lata temu, dlatego śmiało możemy powiedzieć, że była spełnieniem naszych marzeń.

W tym roku pojechaliśmy na sześciodniowa wycieczkę w Bieszczady?. Było nas aż 51 osób a opiekowali się nami nauczyciele naszej szkoły: p. Kasia Kwiatkowska, p. Kasia Barczak, p. Asia Kmuk,  p. Arek Padrak oraz wolontariusz p. Konrad Gronowski, który kiedyś był nauczycielem w naszej Szkole. Kierownikiem naszej wyprawy była p. Halina Waszak, która naszym zdaniem w tej roli jest niezastąpiona.

 

Naszą bazą wypadową był Pensjonat pod Bukowiną położony w miejscowości Myczkowce. O wspaniałą atmosferę, pyszne posiłki oraz by nic nam nie zabrakło dbała nieoceniona pani Gosia Orłowska- właścicielka pensjonatu. Pani Gosia to artystka w dziedzinie kulinariów, dlatego wszyscy przyjechaliśmy o kilka kilogramów grubsi.

W podróż wyjechaliśmy 5 czerwca wcześnie rano. W drodze na miejsce zwiedziliśmy piękny Zamek w Łańcucie z przyległymi do niego obiektami np. powozownią. Zamek ten jest najpiękniejszą rezydencja arystokratyczną w dawnej Polsce i mieści się na terenie malowniczego parku. Był to jedyny zwiedzany przez nas obiekt tego dnia, ponieważ do pokonania mieliśmy ok. 600 km.
Na miejsce przyjechaliśmy wczesnym wieczorem, gdzie czekał na nas pierwszy, z serii pysznych obiad. Po zjedzeniu, zakwaterowaniu i kąpieli nasi nauczyciele mieli nadzieję na nasz szybki sen, ale nic bardziej mylnego. Ciekawość rozpierała nas tak bardzo, że jeszcze tego wieczoru poznaliśmy cały obiekt od piwnicy po strych oraz przyległe do budynku zaplecze sportowe. Oj długo musieli namawiać nas nasi opiekunowie na sen.

Noc minęła nam jak 5 minut, ale nikt nie narzekał bo w programie było zwiedzanie Bieszczad koleją. Przejechaliśmy do miejscowości Majdan a stamtąd kolejka wąskotorową do Balnicy i z powrotem. Widoki z okien były zapierające dech w piersiach. Jednak nie tylko to zaparło nam oddech. ?. Kolejnym sprawcą był deszcz , który znienacka lunął z nieba. Na szczęście byliśmy pod dachem, ubrani w odzież przeciwdeszczowa, o która zadbali nauczyciele, dlatego szybko wyrównaliśmy oddech by już tym razem ku kolejnemu zaskoczeniu w pełnym słońcu zwiedzić miejscowość Cisna i przepiękną Cerkiew w Górzance oraz przejść trasą do schroniska Mała Rawka. Tego dnia po powrocie do miejsca zakwaterowania mieliśmy zajęcia sportowe oraz dyskotekę do wyboru.

Kolejny dzień ze względu na zapowiadaną pogodę był realizacją programu z dnia trzeciego tzn. zamiast płynąć statkiem pojechaliśmy do  zamku tym razem w Krasiczynie. Oprowadził nas po nim oraz przedstawił historię przewodnik p. Michał. Zrobił to tak ciekawie i barwnie, że wszyscy w wyobraźni przenieśliśmy się do czasów, kiedy to Stanisław Krasicki w XVI i XVII wieku budował swoja posiadłość.
W związku z tym, że deszcz zgodnie z prognoza padał tylko przez dwie pierwsze godziny ranka mogliśmy w słońcu pod przewodnictwem kolejnego przewodnika zwiedzić Przemyśl z jego zabytkami, fortami, punktem widokowym. Zawitaliśmy też na chwilę w okolice granicy z Ukrainą, żeby Ci którzy nigdy nie mieli okazji zobaczyć przejścia granicznego skorzystali z okazji. Dzień skończył się bardzo późno a my tym razem poszliśmy grzecznie spać.

Czwarty dzień rozpoczął się pięknym słońcem, które zostało z nami już do końca. Tym bardziej cieszyliśmy się kolejnymi planami wycieczkowymi. W planach bowiem był rejs statkiem po sztucznym akwenie - Solinie. Kapitan statku Bryza przywitał nas serdecznie a my przez godzinę mogliśmy z wody podziwiać piękno Bieszczad. Po rejsie udaliśmy się na zaporę Solina, która swoim rozmiarem zadziwiła wszystkich a okoliczny krajobraz przypomniał nam, dlaczego tak bardzo chcieliśmy tu przyjechać. Stamtąd pod opieką przewodnika przejściem górskim przeszliśmy do Kozińca i dalej na zaporę w Myczkowcach.
Bardzo zmęczeni wróciliśmy do pensjonatu, ale tym razem nie było nam dane odpocząć. Nasi opiekunowie przygotowali dla nas niespodziankę - ognisko z kiełbaską własnoręcznie pieczoną na kijach, grochówkę oraz dyskotekę. Bawiliśmy się długo mimo naszego wcześniejszego zmęczenia. Z takiej atrakcji nikt nie zamierzał zrezygnować.
 
Piaty dzień odbył się zgodnie z planem. Dzień zaczęliśmy od zwiedzenia rezerwatu Sobień a zaraz potem Bezmiechowej czyli Akademickiego Ośrodka Szybowcowego. Byliśmy świadkami startów szybowców i wzięliśmy udział w zajęciach przyrodniczych, gdzie tematem były ptaki drapieżne a konkretnie sowy. Pokaz ptaków był porównywalnie fascynujący jak loty szybowców a to za sprawą pana Artura i jego rewelacyjnych podopiecznych: sów Fiony, Tosi Uli i Stasia. Każdy z nas miał możliwość zrobienia sobie zdjęcia trzymając sowę na specjalnej rękawicy (oczywiście pod czujnym okiem pana Artura) Ostatni punktem programu była jazda drezynami. Okazało się, że wszyscy potrafimy na nich jeździć i każdy z nas może być maszynistą. Ten dzień nie skończył się jeszcze. Nasi opiekunowie przygotowali dla nas wspólne zabawy na boisku. Najliczniej zgromadziła wokół siebie gra w „pyrę”. Był to nasz ostatni dzień pobytu, dlatego niektórzy byli bardzo smutni.

Ostatni dzień upłynął nam na powrocie do domu, ale nie tylko. W drodze do domu zwiedziliśmy stare miasto Rzeszowa z jego urokliwym Rynkiem. Byśmy mieli siłę wrócić do domu o nasze brzuchy zadbał Złoty Młyn w Kruszowie ze schabami z „dinozaura”. ?

Nasze wyprawy są zawsze źródłem naszej radości i czymś na co czekamy cały rok. Mamy ogromną nadzieję, że w kolejnym roku także będziemy mogli pojechać. Mamy nadzieję również na to, że nasi Przyjaciele, dzięki którym jeździmy nadal będą nam pomagać, że nie nabroimy tak  bardzo by Nasz Kochany Pan Dyrektor nas nie puścił i, że nasi Nauczyciele kochają nas tak jak my ich i będą nadal się nami opiekowali. Niech słowa naszego kolegi Sebastiana wyrażają nasz podziw dla p. Kasi, p. Asi, p. Kasi, p, Arka, p. Konrada i p. Halinki- cyt.„ Panie i Panowie macie złotą cierpliwość. Naprawdę podziwiam Was.” My do tych słów wyrażających podziw dołączamy słowa podziękowania za to czego uczymy się podczas zwiedzania oraz cowieczornych zajęć. Są to nauki bezcenne i zapewniamy, że ich nie zapomnimy.
 Pełni wdzięczności jesteśmy dla Was nasi Dobroczyńcy. To Wy sprawiacie, że nasze buzie nie przestają się uśmiechać. To dzięki Wam my wiemy coraz więcej. Stajemy się lepsi, mądrzejsi i sprawniejsi.  Nie potrafimy inaczej więc może tak prosto i od serca –DZIĘKUJEMY!!!!
•    Starostwu Powiatowemu  w Inowrocławiu
•    Panu Maciejowi Nowakowskiemu - Biuro Nieruchomości w Inowrocławiu
•    Pani Notariusz Małgorzacie Steppa
•    Pani Notariusz Annie Nauman
•    Pan Notariuszowi Marcinowi Biernackiemu
•    Pani Notariusz Annie Walińskiej
•    Pan Notariuszowi Mateuszowi Błażyńskiemu
•    Pani Notariusz Anna Nietresta
•    Pani Notariusz Edwardzie Puszczykowskiej
•    Inowrocławskiej Kopalnii Soli "Solino" S.A
•    Panu Zenonowi Polińskiemu- Firma Transpol Łojewo
•    Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej "Cuiavia" Inowrocław
•    Pan Przemysławowi Piotrowskiemu - Kancelaria Doradcy Podatkowego
•    Panu Bartłomiejowi Staniszowi – Sklep Komputerowy Inowrocław
•    Pani Janinie Masiota- Kancelaria Adwokacka Inowrocław
•    Pani Komornik Izabela Podgórska - Wójtowicz
•    Panu Komornikowi Piotrowi Synik
•    Pani Magdalenie Kot i Panu Wacławowi Aleksander - Sklep Zielarsko Medyczny Inowrocław
•    Pan Arturowi Chęsy - firma "Pozkal"
•    Pani Zycie Szumlańskiej - Farma-Med Inowrocław
•    Klinice Stomatologicznej NZOZ DENTAL PRIMUS
•    NZOZ RODZINA Inowrocław
•    PHU NANI z Inowrocławia
•    Panu Zbigniewowi Kucia - Piekarnia Inowrocła
•    Pan Grzegorzowi Bacia- Firma Wielobranżowa Express
•    Firmie P.H.U Auto Special
•    Państwu Frątczak- Firma Prem Vit
•    Firmie Instalbud z Inowrocławia
•    Firmie ALSTAL z Inowrocławia
•    Firmie MEGA z Inowrocławia
•    Firmie KAWIT- Kamieniarstwo Inowrocław
•    Pani Magdalenie Kowalskiej- Restauracja Saline Inowrocław
•    Proboszczowi Romuald Drążkowskiemu- Parafia Świętego Mikołaja
•    Proboszczowi Radosławowi Orchowicz - Parafia. Św. Józefa
•    Proboszczowi Leszkowi Kaczmarkowi - Parafia pw. Zwiastowania NMP
•    Proboszczowi Aleksanderowi Sobczak -Parafia pw. Św. Ducha
•    Proboszczowi Piotrowi Dułakowi– Parafia Świetego Mikołaja w Ludzisku
•    Proboszczowi Romanowi Szulga- Parafia pw. Antoniego Padewskiego w Szymborzu
•    Proboszczowi o. Danielowi Pliszka- Parafia pw. Św. Krzyża

Uczennice ZSZ-uczestniczki wycieczki -Magdalena Wasielewska, Aleksandra Bożejewicz, Weronika Kwiatkowska

Nasze galerie

Facebook

Strona używa plików cookie. Ustawienia te możesz zmienić w menu przeglądarki.   więcej